17 ZWYCIĘSTWO NA KONIEC RUNDY

Bardzo dobrze spisali się Lechici na zakończenie rundy jesiennej pokonując po dwóch bramkach Eltona , jednej Orłowskiego i Rzepskiego 4:2 ekipę Sokoła Wielka Lipa. Trójkolorowi bardzo dobrze rozpoczęli to spotkanie i już w 4 minucie za sprawą naszego najskuteczniejszego gracza Marcina Orłowskiego objęli prowadzenie. Dobry początek trochę uśpił naszych zawodników i w 11 minucie po stracie piłki przez Marka Korzeniowskiego Mikołaj Łazarowicz fauluje w polu karnym zawodnika gości i sędzia bez wahania dyktuje rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki jest Michał Wróbel i mamy remis. Od tego czasu w poczynania naszych piłkarzy wkrada się trochę nerwowości i gra w tym okresie nie wygląda najlepiej. W 20 minucie ponownie sędzia dyktuje jedenastkę dla gości za przypadkowe zagranie ręką. Ponownie Michał Wróbel okazuje się lepszy od Seweryna Derbisza i goście wychodzą na prowadzenie. Stracona druga bramka podziałała motywująco na nasz zespół i już w 25 minucie powinien być remis. Bartosz Rzepski po dośrodkowaniu Zatwarnickiego uderza piłkę głową, ale bramkarz Sokoła świetną interwencją przenosi piłkę nad poprzeczką. W 34 minucie jest już jednak bezradny i doprowadzamy do remisu. Tym razem podanie Mateusza Zatwarnickiego jest na tyle dobre, że Bartosz Rzepski nie ma prawa się już pomylić wyrównując stan meczu. W 40 minucie powinniśmy wyjść na prowadzenie , ale Arkadiusz Majewski nie potrafił wykorzystać ponownie dobrego dośrodkowania Zatwarnickiego. Jeszcze przed przerwą bardzo dobrą sytuację zmarnował Mikołaj Łazarowicz i na przerwę do szatni schodziliśmy z wynikiem remisowym 2:2. Druga odsłona spotkania zdecydowanie już dla naszego zespołu. Dziesięć minut po zmianie stron Elton strzałem głową wyprowadza ponownie Lechitów na prowadzenie. Drugą asystę w tym meczu zalicza Zatwarnicki egzekwując bardzo dobrze rzut rożny. Osiem minut później mamy już 4:2. Ponownie Elton wpisuje się na listę strzelców i strzałem z około 20 metrów lewą nogą umieszcza piłkę w siatce. Trójkolorowi dalej w natarciu. W 73 minucie Zatwarnicki mógł podwyższyć wynik , ale jego strzał ląduje na poprzeczce. W 77 minucie Elton powinien skompletować hattricka , ale jego strzał z kilku metrów nie trafił w światło bramki. W doliczonym czasie gry Damian Korkuś w nieprawidłowy sposób powstrzymuje zawodnika Sokoła , za co sędzia pokazuje mu czerwony kartonik i trójkolorowi mecz kończyli w dziesiątkę. Siedemnaste zwycięstwo z rzędu stało się faktem. Nigdy w historii klubu Lechici nie mieli tak dobrej passy. Mistrz jesieni zobowiązuje do dalszej ciężkiej pracy i walki o awans na wiosnę . Brawo Lechia Dzierżoniów.

Foto Daria Jędrowska – Lechia Dzierzoniów