PORAŻKA W KOLEJNEJ GRZE KONTROLNEJ

Początek spotkania nie ułożył się po naszej myśli i już w 10 minucie przegrywaliśmy 1:0. Po niegroźnym strzale napastnika z Wierzbic Spaleniak nie potrafi utrzymać piłki, a przy dobitce nie ma już szans skutecznie interweniować. Od tego momentu osiągamy przewagę w polu i dyktujemy warunki gry. To jednak nie przynosi efektów w postaci stwarzanych sytuacji bramkowych. W 30 ‘ niepotrzebna strata piłki w środkowej strefie skutkuje stratą drugiej bramki. Źle ustawiona linia obrony nie jest w stanie skutecznie interweniować i po strzale z ostrego kąta Spaleniak musi po raz drugi musi wyciągać piłkę z siatki. Po zmianie stron obraz gry nie ulega zmianie. Jesteśmy stroną atakującą, ale nie wiele z tego wynika. Około 60 minuty niefortunnie interweniuje Miazga i tracimy 3 bramkę w bardzo przypadkowych okolicznościach. Do końca spotkania obie drużyny dążą do zmiany wyniku, ale szwankuje skuteczność i więcej bramek w tym spotkaniu już nie zobaczyliśmy. Mecz był prowadzony w szybkim tempie i szczególnie w pierwszej połowie mógł się podobać, Mimo straconych bramek i przegranego spotkania drużyna zagrała poprawnie, ale trzeba wyeliminować błędy w fazie przejścia z ataku do obrony. Zespół zbyt długo się organizuje i drużyny z większym potencjałem mogą to bezlitośnie wykorzystywać.
Zespół wystapił w składzie Spaleniak (45′ Guźniczak ) Miazga, Korkuś, Szachniewicz (45′ Rudnicki) , Chrapek (45’Knyrek) Drąg, Chlipała (45′ Elton) Aldeir, Majewski (60’Kusio) , Ziółkowski (45’ Smutek).